Niektórym osobom w podeszłym wieku problemy zdrowotne znacznie utrudniają lub wręcz uniemożliwiają życie. Coraz trudniej jest im wykonywać codzienne czynności, takie jak sprzątanie, robienie zakupów, gotowanie, a nawet mycie się. Dodatkowo, kłopoty ze zdrowiem zmuszają je do częstych wizyt w placówkach medycznych i aptekach. Muszą oni także regularnie przyjmować rozmaite leki, dbać o dietę, aktywność fizyczną…
Niejednokrotnie to, co dzieje się w życiu potomków, dzieci i wnuków nie sprzyja spokojnej egzystencji seniorów. Często mają oni problemy ze zdrowiem nie tylko fizycznym, ale i psychicznym. Popadają w depresje i paranoje. Poddają się też chorobom czysto geriatrycznym. Co na to seniorzy? Seniorzy biorą wszystko na swoje wątłe często barki. Domy opieki postrzegają jak więzienia, więc robią wszystko, aby do nich nie trafiać. Sami trudnią się wszelkimi obowiązkami, choć niejednokrotnie mają poważne kłopoty z ich wykonywaniem. Nawet w najcięższych sytuacjach pomagają bliskim i poświęcają się dla nich, oczywiście nie dopuszczając do siebie żadnej pomocy. Wciąż pokazują siłę, której w rzeczywistości nie mają. Wszystko po to, aby domy opieki nie powiększyły listy swoich mieszkańców o ich nazwiska. Seniorzy potrafią się wyczerpać i fizycznie i psychicznie. Nie dbają o swoje zdrowie, a na pewno nie robią tego wtedy, kiedy ktoś im zarzuca, że powinni na nie uważać.
Wbrew pozorom jednak chodzą do lekarzy, stosują się do ich zaleceń, biorą leki. Choć na co dzień się zamęczają, chętnie odpoczywają – raz na jakiś czas. Na miejsca pobytów „urlopowych” wybierają sanatoria. Nie dziwne, w końcu skupiają one głównie grupę wczasowiczów wiekiem do nich podobnych. Sanatoria są oazami seniorów, w których Ci mogą się zregenerować i naładować baterie na kolejne miesiące aktywnego życia. Są też obozami, koloniami, z których potrafią się zrodzić niesamowite przyjaźnie.
Artykuł dzięki: domyopieki.biz