Bardzo często podczas prac budowlanych, wystarczającym rozwiązaniem okazują się być nieduże instalacje igłofiltrowe. Pozwalają one na skuteczne obniżenie poziomu wody gruntowej i pozbycie się problemu, podmywanych wykopów budowlanych. Oczywiście w każdym przypadku trzeba indywidualnie dobrać rozwiązanie w zakresie odwadniania, niemniej jednak nie zawsze potrzebujemy instalację na 50 igłofiltrów. Bardzo często wystarczające okazują się nieduże pompy, obsługujące 10-15 igłofiltrów. Oczywiście wszystko będzie uzależnione od tego, w jakim zakresie będzie prowadzone odwadnianie. Czasami bowiem, nieduże instalacje igłofiltrowe, mogą się okazać niewystarczające.
Kiedy nieduże instalacje igłofiltrowe będą najlepszym rozwiązaniem?
Takie rozwiązania sprawdzają się przede wszystkim tam, gdzie nie mamy do czynienia z nazbyt rozległym frontem robót ziemnych. Jeśli mamy do czynienia na przykład z pracami modernizacyjnymi bądź naprawczymi na odcinkach instalacji wodociągowych bądź kanalizacyjnych. W takich przypadkach, idealnym rozwiązaniem okazują się być nieduże instalacje igłofiltrowe. Nie wymagają one nadmiernych ilości prac przygotowawczych. Wpłukiwanie igłofiltrów będzie zajmować niezbyt dużo czasu, zaś praca całego systemu będzie stosunkowo przystępna cenowo. Tym bardziej, iż nieduże, kompaktowe, mobilne pompy do igłofiltrów będą charakteryzować się niskim kosztem eksploatacji. Są to bowiem jednostki o niezbyt dużych parametrach wydajności czy też wysokości podnoszenia, wobec czego i nie zużywają nadmiernych ilości paliwa w trakcie pracy. Oczywiście nie posiadają także zbyt dużych zbiorników na paliwo, a więc nie jest możliwa zbyt długa praca bez nadzoru.
Można więc powiedzieć, iż nieduże instalacje igłofiltrowe, sprawdzą się przede wszystkim w pracach o niezbyt dużych wymaganiach. Wszędzie tam, gdzie nie mamy zbyt dużych ilości wody gruntowej do odpompowania, możliwe będzie zastosowanie tego typu, oszczędnych, kompaktowych rozwiązań, opierających się o nieduże instalacje igłofiltrowe.
Zakup niezbędnych elementów instalacji.
Oczywiście, aby wykorzystać nieduże instalacje igłofiltrowe, koniecznością jest zakup wszystkich elementów. O ile nie będziemy mieć większych trudności z zakupem właściwych igłofiltrów, łączek czy też kolektorów ssawnych, to już dopasowanie właściwego agregatu może stwarzać pewne trudności. W tym przypadku, bardzo dobrze sprawdzać się będą pompy typu Selwood Spate 75. są to urządzenia o wydajności około 30 m3/godz. co w tym przypadku będzie wystarczające. Co ważne, zakup tego typu jednostki to wydatek około 30000 PLN netto. Możliwe jest zamówienie pompy z rozruchem ręcznym jak i elektrycznym, co oczywiście wpływa w pewnym zakresie na jej cenę.
Podsumowanie.
Generalnie rzecz ujmując, nieduże instalacje igłofiltrowe mają to do siebie, iż sprawdzają się w wielu przypadkach, ograniczając znacznie koszty prowadzenia odwadniania. Jest to więc opcja korzystna, w przypadkach, kiedy nie mamy do czynienia z dużymi ilościami wody napływowej i gruntowej. Dobrze dopasowana pompa oraz pozostałe podzespoły, sprawią, iż nieduże instalacje igłofiltrowe, będą pracować wydajnie i zagwarantują idealne warunki do pracy w każdym przypadku.